Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci rozpoczęli zapowiedziane kontrole

Data publikacji 03.03.2017

Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Koninie wraz z lekarzem weterynarii z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Koninie pojawili się dzisiaj w gminie Kramsk. Zgodnie z zapowiedziami kontrolowali drobnych hodowców drobiu.

20 grudnia 2016 r. Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Sprawie Zarządzenia Środków Związanych z Wystąpieniem Wysoce Zjadliwej Grypy Ptaków na hodowców drobiu i innego ptactwa nałożone zostały nowe obowiązki związane z prowadzoną hodowlą. Mieszkańców wsi informowali o tym sołtysi roznosząc specjalne okólniki. Sprawa jest na tyle poważna, że trzeba kontrolować wykonywanie tych obowiązków.

Wśród wielu zakazów i nakazów nieprzestrzeganie jednego z nich widać na pierwszy rzut oka – drób biegający na wolnym powietrzu. Jeżeli dodać do tego jego karmienie i pojenie, to właściwie niemal zaproszenie dla wirusa ptasiej grypy, który może dostać się do hodowli przez chociażby odchody dzikich ptaków. Policjanci wraz z lekarzem weterynarii tylko w ciągu dwóch godzin znaleźli dzisiaj aż 6 gospodarstw, gdzie drób nie był w pomieszczeniach, tylko na wolnym powietrzu. Wszyscy właściciele zostali ukarani mandatami. Policjanci traktowali ich bardzo pobłażliwie wypisując najniższe w tym wypadku grzywny – po 50 zł.

Policjanci mogą ukarać mandatem w wysokości do 250 zł, ale grzywna nałożona przez Inspektora Sanitarnego osiągnąć może 800 zł. Grzywny, to niewielki promil w porównaniu do strat, jakie mogą ponieść hodowcy, kiedy okaże się, że w ich kurniku jest wirus ptasiej grypy. Największe kurniki liczą nawet po kilka milionów sztuk drobiu. W razie wykrycia śmiercionośnego wirusa wszystkie kury musiałyby zostać zlikwidowane.

Drobni hodowcy wydają się lekceważyć problem, ale to bardzo niepokojące zjawisko. Już kilka tygodni temu sołtysi zapoznali ich z nowymi obowiązkami. Czas na pouczanie dobiegł końca. Każdy hodowca nie stosujący się do przepisów będzie karany mandatem. Nakładanie tych najniższych też szybko dobiegnie końca.

Powrót na górę strony