Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uratowała kobietę przed utratą 40 tys. zł.

Data publikacji 31.01.2014

Czujność i właściwa reakcja pracownicy jednej z konińskich placówek bankowych, pozwoliły ustrzec  klientkę przed oszustami działającymi metodą "na policjanta". Gdyby nie postawa pracownicy banku, godna podkreślenia i pochwały, kobieta z którą skontaktowali się oszuści, straciłaby 40 tys. zł.

gwiazdaCzujność i właściwa reakcja pracownicy jednej z konińskich placówek bankowych, pozwoliły ustrzec  klientkę przed oszustami działającymi metodą "na policjanta". Gdyby nie postawa pracownicy banku, godna podkreślenia i pochwały, kobieta z którą skontaktowali się oszuści, straciłaby 40 tys. zł.

W ostatnim z czasie zaobserwowaliśmy kolejne próby oszukania starszych osób, o czym już informowaliśmy mieszkańców miasta i powiatu konińskiego.  Sprawcy podszywając się pod członków rodziny lub za funkcjonariuszy Policji wykonujących zadania służbowe, proszą telefonicznie osoby starsze o przekazanie im różnych kwot pieniędzy. Bazując na ich łatwowierności, otwartości i chęci niesienia pomocy, sprawcy pozbawiają swoje ofiary niejednokrotnie oszczędności całego życia. Taka sytuacja spotkała mieszkankę Konina, która usłyszawszy od telefonicznego rozmówcy, że bierze udział w rzekomej operacji CBŚ i musi przekazać pieniądze osobie, która wcześniej do niej zadzwoniła, niezwłocznie udała się do banku, by wypłacić kwotę 40 tys. złotych. Na szczęście wnikliwość pani z personelu placówki banku obsługującej  klientkę, pozwoliła ustalić powód wypłaty tak dużej gotówki. Pracownica banku podejrzewając, że do wypłaty pieniędzy starszą panią  skłonili  oszuści, a nie prawdziwi funkcjonariusze, natychmiast o zdarzeniu powiadomiła Policję.

Policjanci podkreślają, że uczciwa szybka i profesjonalna reakcja pracownicy banku pozwoliła uratować starszą panią przed utratą sporej kwoty pieniędzy i zadłużeniem. Dlatego też niezwykle ważne jest przekazywanie wiedzy osobom starszym na temat istniejących zagrożeń, aby świadomie mogły reagować kiedy znajdą się w podobnej sytuacji.

Powrót na górę strony